Wino, korek i bransoletka.

Moi Drodzy Czytelnicy, na wyzwanie w Szufladzie pt: " Na Okrągło" postanowiłam stworzyć bransoletkę. Piękne skaliste wybrzeże Turcji ujęte na fotografii autorstwa Grejsi, aż prosi o stworzenie biżuterii, która pasuje na wakacje, do letnich strojów plażowych i nie tylko. Do bikini i pareo, do krótkich szortów i długich spódnic, do top-ów i tunik, właściwie, to prawie do wszystkiego pasuje :-).
Teraz do rzeczy, bransoletka wykonana jest z korka do wina :-). Dokładnie rzec ujmując, korek posłużył do wykonania "pastylek" o grubości 4 mm i średnicy 21 mm, które w późniejszym etapie pracy, zostały polakierowane i oplecione koralikami Toho.
Jak widać, przyjemne z pożytecznym zawsze idzie w parze :-).
Bransoletka ze względu na korkowe "pastylki", jest bardzo lekka. Do jej wykonania użyłam koralików szklanych:
* Toho Treasure Gold Lined Crystal
* Toho Round 15o Permanent Finish - Matte Galvanized Starlight
* Toho Charlottes Opaque Turquoise
* Jablonex Mocca i Zieleń 3mm
* Jablonex Mocca 1,5 mm
* Preciosa Zieleń 11o
* Kule z Turkusu 6 mm
Bransoletka ma długość 22 cm, jej wewnętrzna średnica wynosi około 7,5 cm.
Poniżej jej odsłona:

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga i za komentarze.

Wisior i kolory, które zawsze dodają elegancji :-).

Witam serdecznie :-). Każdy twórca biżuterii i nie tylko, z czasem stwierdza, że w danych barwach czuje się najlepiej, aczkolwiek te fazy kolorystyczne się zmieniają, przecież nie można ciągle upierać się przy tym samym :-). Nie mam jeszcze sporego dorobku biżuteryjnego, ale da się już zauważyć w moich dotychczasowych pracach, dominację pewnych barw: turkus i mięta, ecru, wszelakie odmiany brązu i szarości, pudrowy róż, granat i fiolet, ciemna zieleń, złoto, srebro czy miedź i przewaga tzw. metalicznych kolorów. To jest właśnie ( na chwilę obecną ) mój świat.

Tworzę więc dalej, dla siebie i innych, poznaję nowe techniki i uczę się, bo tylko w ten sposób dotykamy tego co nazywamy tutaj na tej Ziemi - NIEBEM :-).

Powstał ostatnio taki oto wisior, wykonany wg. wzoru Eva Kovács z bloga: ewagyongyosvilaga.blogspot.com. 

Bardzo mi się spodobał, więc wykonałam go w moich kolorach :-).

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga i za komentarze.

Wyróżnienie w Szufladzie :-).

Otrzymałam miłą niespodziankę, którą jest wyróżnienie TOP 5 w wyzwaniu: "Zainspiruj nas! Szyjemy" organizowanym przez Szufladę. Do tego wyzwania zgłosiłam lalkę Amelię :-).
Tym bardziej cenne jest dla mnie to wyróżnienie, ponieważ krawiectwo jako takie jest dla mnie czymś całkiem nowym, więc radość jest wielka :-). Mega-motywacja do dalszego doskonalenia warsztatu igłą i nitką :-).
P.S.
Warto zajrzeć na stronkę Szuflady, bo jest co podziwiać, tyle utalentowanych osób i ich niesamowita twórczość :-).
Dziękuję wszystkim, którzy we mnie wierzą :-).

http://szuflada-szuflada.blogspot.com/2014/06/wyniki-wyzwania-zainspiruj-nas-szyjemy.html

Modelka Amelia ;-)

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga i za komentarze.

Lalka Amelia.

W piękny, słoneczny i bardzo upalny dzień przedstawiam lalkę inspirowaną wspaniałą twórczością Татьяны Коннэ.
Lalka ma 47 cm wysokości i prezentuje się jak na zdjęciach poniżej. Bardzo fajną sprawą w tych lalkach jest to, że same stoją, mają prześmieszne proporcje no i te oczka....:-). Niesamowita frajda w ich ubieraniu czy tworzeniu fryzur. Największym wyzwaniem były dla mnie buciki, ale dałam radę :-).
Lalka otrzymała imię Amelia, lubi psocić ;-) i bierze udział w konkursie organizowanym przez Szufladę pt: " Zainspiruj nas-Szyjemy".

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga i za komentarze.