Królewski paw.

Witam ciepło. Jak zwykle nie sposób było się oprzeć i nie wziąć udziału w kolejnym wyzwaniu Szuflady pt: Zwierzęta. Powstała nie lada "zagwostka" ;-), chcąc wykonać biżuterię długo zastanawiałam się, jaką podobiznę zwierzęcia można by założyć na szyję :-)
Tak oto powstał paw, przepiękny w swych kolorach (jak dla mnie) i taki dostojny.

Zawieszka naszyjnika ma 11 cm długości i jest wykonana techniką embroidery z użyciem koralików Toho, Preciosa Rocaille oraz dodatkowo zdobiona cekinami. Spód zawieszki podszyty jest ekoskórą w kolorze kości słoniowej.
Grzbiet ptaka stanowi Howlit Turkusowy, jak dla mnie, to zdecydowanie zielona barwa, ale jako turkusowy został zakupiony :-).

Koraliki tworzące ptasie opierzenie to: 

Toho Round 15o Higher Metallic Dragonfly
Toho Round 15o Highter Metallic June Bug
Toho Round 15o Bronze
Toho Round 12o PF Galvanized Starlight
Toho Round 11o Highter Metallic June Bug
Toho Round 11o Antique Bronze
Preciosa Rocaille 11o w kolorach: metalizowana zieleń i granat
Perełki szklane granat
Cekiny

Sam naszyjnik wykonany jest z koralików:
CzechMates Tile 6 mm Iris Green
Preciosa Rocaille 11o metalizowany granat
Preciosa rurki 5mm granat

***

Muszę przyznać, że zdjęcia nie oddają tego wspaniałego, metalicznego połysku i różnorodności odcieni użytych koralików. Pewnie nie jest to paleta kolorów dla wszystkich, ale ja akurat takie uwielbiam :-), dlatego właśnie wybór padł na naszego rajskiego ptaka jakim jest paw.
Naszyjnik zgłaszam do wrześniowego wyzwania w Szufladzie pt: Zwierzęta.

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga i za komentarze.

"Znalezieni w Szufladzie - edycja 12".

Witajcie po przerwie urlopowej :-). Drodzy czytelnicy, gdyby nie fakt, że mieszkamy w różnych zakątkach kraju (może nawet za granicą), spotkalibyśmy się gdzieś na aromatycznej kawie i porozmawiali o wszystkim i o niczym :-). Może kiedyś będziemy mieli taką możliwość, teraz - mogę zaprosić jedynie na wirtualną filiżankę czarnego napoju :-).

Teraz do sedna tego posta. W ostatnim czasie zostałam zaproszona do kolejnej, już 12 edycji "Znalezieni w Szufladzie", fakt ten bardzo mnie ucieszył, a to dlatego, że otrzymałam możliwość zaprezentowania tego co lubię, robię itd. :-).
Na blogu Szuflady, który organizuje przeróżne i bardzo interesujące wyzwania tematyczne, co jakiś czas zapraszane są osoby, które zajmują się "czymś kreatywnym" i wcześniej brały udział w wyzwaniach. Otrzymałam taką możliwość, za co bardzo dziękuję całej Ekipie Szuflady :-)

Znalezieni w Szufladzie 12 edycja.

Teraz już nie jest tajemnicą jak wyglądam :-) 

P.S. Mam nadzieję, że nie przerazi Was ta fotka, przyznaję się, że nie przepadam za fotografowaniem samej siebie.
Link pod zdjęciem przekieruje do posta, gdzie będzie można przeczytać moją prezentację, zapraszam :-).


Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga i za komentarze.