poniedziałek, 1 czerwca 2015

Bay Leaf - czyli liść laurowy

Drodzy Czytelnicy
 wszystkiego najlepszego, zdrowia, radości i spełnienia marzeń 
z okazji Dnia Dziecka.

Dzisiaj nie będzie o gotowaniu i nie będzie też o gloryfikacji :-)
Bransoletka, którą przedstawiam na blogu, to nic innego jak srebrne ogniwka 925, Miyuki Long Magatama w kolorze Galvanized Silver oraz zawieszka ze Swarovski Bicone zakończona małą, srebrną oponką. To wszystko :-).
Wykonałam ją jako inspirację do nowego wyzwania w Szufladzie: Metalowe: złoto,srebro,miedź, na które zapraszam :-).
Banerek przekierowujący do zabawy znajdziecie jak zwykle w bocznej kolumnie bloga.
Bransoletka jest prosta, ale na ręce prezentuje się bardzo elegancko :-).
Nazwałam ją "Liść Laurowy", chociaż przypomina może bardziej wieniec laurowy (zwłaszcza zapięta), ale nie przepadam za słowem wieniec, mam jednoznaczne skojarzenia, których wolę unikać.
Jestem ciekawa, czy macie może inne skojarzenia co do kształtu czy wzoru?





Bransoletka zagości również tutaj:



Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga i za komentarze.

10 komentarzy:

  1. Piękna bransoletka! Na zdjęciach ułożyłaś ją w kształt, który kojarzy mi się ze... smokami! I ze srebrną smoczą łuską! Nic nie poradzę, że mam takie fantastyczne skojarzenia ;-) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-). Wiesz, że to ciekawa interpretacja :-) Ja też lubię świat fantasy :-)

      Usuń
  2. Ta bransoletka jest prześliczna! Nazwałabym ją bransoletka "dla zwycięzcy" ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję pięknie :-). Ten wieniec, aż się prosi, wiem ;-). Mnie się też kojarzy z rybim szkieletem :-D

      Usuń
  3. Prosta, ale bardzo ciekawa :) Mnie też się trochę kojarzy ze smokami (kształt łuski no i ten kolor), ale na pierwszym zdjęciu faktycznie niczym laurowy... yyy... wianek :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-). Kolejną bransoletkę nazwę "Smocza łuska" :-)

      Usuń
  4. Dziewczyny mają racje bransoletka faktycznie przypomina smoka :)
    Piękna jest!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczna ta bransoletka, ja nie mam cierpliwości do tej techniki więc tym bardziej podziwiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję pięknie :-). W kwestii chainmaille też nie jestem ekspertką, ale ten wzór jest wyjątkowo prosty i tak naprawdę tylko nawlekanie tych koralików utrudniło nieco pracę :-). Masz jednak rację do tego też potrzeba cierpliwości :-). Pozdrawiam ciepło :-)

      Usuń